Lizzie z serii Way to Wonderland
Zanim przejdę do sedna chcę Was o czymś poinformować. Ponieważ zepsuła mi się klawiatura piszę na tej ekranowej. Nie jest to ani łatwe, ani przyjemne. Do puki rodzice nie kupią nowej, jest to jedyny sposób pisania. Informuje Was o tym, abyście wiedzieli dlaczego moje wpisy nie są zbyt częste i dlaczego są krótkie. Na tym kończę prolog.
Ta-dam! Po obejrzeniu tego zdjęcia moja opinia na temat lalki się nie zmieniła, dlatego jeżeli pozwolicie nie rozpiszę się.
Przepraszam, że tak krótko, ale jestem wykończona.
Co sądzicie o lalce? I tak z innej beczki, kto pisał testy szóstoklasisty? Mój brat pisał i twierdzi, że były banalne. Z przyjemnością, zapoznałabym się z Waszymi opiniami.
Przepraszam, że tak krótko, ale jestem wykończona.
Co sądzicie o lalce? I tak z innej beczki, kto pisał testy szóstoklasisty? Mój brat pisał i twierdzi, że były banalne. Z przyjemnością, zapoznałabym się z Waszymi opiniami.
Ja pisałam i były łatwe :)
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza styczność z taką klawiaturą, a ponieważ godzina była późna po prostu nie miałam siły. Teraz piszę już szybciej, więc jest to chyba kwestia przyzwyczajenia. A ja tak kocham pisać na prawdziwej klawiaturze... no cóż póki co mogę się cieszyć z tego co mam.
UsuńMi chodziło o testy :)
UsuńRacja. Źle przeczytałam (Bo pisanie nie może być w wersji były). Mój błąd.Cieszę się, że były łatwe. Moje zresztą (Jeszcze te starsze wersje) też były łatwe.
Usuń