Zaczarowany Piknik - Raven i Cerise

W tym wpisie chciałabym przybliżyć Wam dziewczyny z serii Zaczarowany Piknik - Raven Queen oraz Cerise Hood (póki co Blondie nie została zrecenzowana). Zacznę od lalki, która według mnie w tej serii wyszła najgorzej - od Cerise:
Kaptur - może mam za wysokie oczekiwania, ale naprawdę chciałabym aby był bardziej wzorzysty, albo zrobiony z jakiegoś specyficznego materiału - a tutaj zwykły, bordowy kaptur...
Włosy Cerise wyszły czarująco - nie są rozczochrane, niedopasowane do serii - są w sam raz {:-)
Ta sukienka, to jeden, wielki niewypał! Skąd pomysł, by przy szyi, z jednej strony wyciąć aż tyle materiału, a z drugiej niemalże nic? Wzór jak najbardziej może być, nie mam żadnych zastrzeżeń. Jak na mój gust - przy tak nisko "położonej" spódnicy powinni ją trochę wydłużyć - gdyby nie jej długie i chude nogi, powstałaby czerwona bańka! (no ale w końcu to lalka, nie?) Torebka jest całkiem całkiem, tak samo jak buty. Do lalki niestety nie ma szczotki. Reasumując w całej stylizacji najbardziej denerwuje mnie to wycięcie przy ramieniu...
Czemu ta sukienka tak odstaje! Jeżeli chcieli ją zareklamować, to trochę im to nie wyszło. Idźmy po kolei... Włosy - no nie ma w nich nic specjalnego. Dobrym pomysłem było dodanie opaski (która jest bardzo ładna), ale jednak mimo wszystko furory nie ma. Makijaż jest delikatny i przyznam, że bardzo mi się podoba. Sukienka jest bardzo ciekawa - wzór jest jak najbardziej udany, a pomysł z falbanką czarujący! Koszyczek jest największym niewypałem w całej stylizacji... Może to chodzi o gusta, ale według mnie ten koszyk krzyczy schowaj do mnie kilo ziemniaków, pomidory i kapustę... Buty (tak samo jak te Cerise) są niczego sobie i gdyby nie były na koturnach z chęcią kupiłabym sobie takie same {:-)
Reasumując poza zakupowym koszykiem lalka podoba mi się, ale kupić jej bym nie chciała. Jej cena waha się między 50 a 60 złotych. Jeżeli chodzi o faworytkę serii, to jest nią zdecydowanie Blondie (jak pojawi się filmik z nią postaram się go również zamieścić)
A Wam, która lalka z tej serii podoba się najbardziej? Jak oceniacie Cerise? A jak Raven? W ogóle co myślicie o całej tej serii?



Komentarze

  1. Według mnie najlepiej wypadła lalka Blondie, która wygląda ślicznie, ale nie skusiłabym się na jej zakup. Raven wygląda całkiem dobrze, a Cerise po prostu jest niewypałem, a mnie osobiście w jej stylizacji najbardziej nie podoba się ten kaptur. Taki nijaki i nudny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też w tej serii najbardziej spodobała się Blondie, Raven wyszła całkiem nieźle,a Cerise w ogóle mi się nie podoba. Żadnej lalki z tej serii nie zamierzam kupić...

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobają mi się te lalki, ale jest to seria w której posiadają mało 'wymyślny' strój. Wolałabym bardziej bogatszy ubiór dla mojej lalki (tym bardziej jeśli chodzi o moje dwie ulubienice). Dodatkowo lalka nie posiada stojaka (hmmm nie ukrywam, że jest mi przydatny) oraz szczotki-ale bez niej bym przeżyła ;P
    ~Darcy

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Cariba Heine w Syrenach z Mako

15 ciekawostek o 'Następcach 2' #CnN2

Czy Rory J. Saper/Max pojawi się w 3 sezonie Znajdź mnie w Paryżu?