Pierwszy zwiastun kinowej wersji 'Pięknej i Bestii'!
Jakoś w tym tygodniu, konkretnej daty nie podam, do internetu zawitał pierwszy zwiastun kinowej adaptacji znanej na całym świecie baśni o Pięknej i Bestii. Czas zaspokoić pierwszą ciekawość i obejrzeć zwiastun! Wolisz dubbing, czy może jesteś wiernym miłośnikiem angielskiego i wolisz oryginał? Zresztą, liczy się przecież treść, co nie?
I wersja z napisami:
Piękna i bestia to fabularna adaptacja klasycznej animacji Disneya.
Bella, błyskotliwa, piękna i niezależna młoda kobieta, szukając zaginionego ojca, trafia do ponurego zamku Bestii. Uwięziona w tajemniczej posiadłości dziewczyna z czasem zaprzyjaźnia się z jej zaczarowanymi mieszkańcami. Tam poznaje Bestię… Mimo początkowego przerażenia Bella stopniowo zaczyna dostrzegać dobre serce i duszę Księcia, uwięzionego w ciele potwora …
"Piękna i Bestia" w kinach od 17 marca!
I jak wrażenia? Ja już nie mogę doczekać się premiery i pociesza mnie jedynie myśl, że za niecałe 34 dni będą święta, a także myśl, że już od poniedziałku na antenę Disney Channel powróci serial Soy Luna! Wracając do tematu, zwiastun jak zwiastun - tylko wzbudził dodatkową ciekawość. Pomyślałam sobie, że przed obejrzeniem filmu z chęcią przeczytałabym książkę. Muszę więc znaleźć jakieś ładne wydanie i czym prędzej zakupić. Jeśli chodzi o obsadę, to już w jednym z poprzednich postów o tym filmie wspominałam, że jestem wręcz oczarowana główną bohaterką, którą od czasu 'Kamienia filozoficznego' wprost uwielbiam. Mam nadzieję, że i w Waszych sercach jest tyle pozytywnej energii i cóż, pozostaje nam tylko czekać :-)
Bella, błyskotliwa, piękna i niezależna młoda kobieta, szukając zaginionego ojca, trafia do ponurego zamku Bestii. Uwięziona w tajemniczej posiadłości dziewczyna z czasem zaprzyjaźnia się z jej zaczarowanymi mieszkańcami. Tam poznaje Bestię… Mimo początkowego przerażenia Bella stopniowo zaczyna dostrzegać dobre serce i duszę Księcia, uwięzionego w ciele potwora …
"Piękna i Bestia" w kinach od 17 marca!
I jak wrażenia? Ja już nie mogę doczekać się premiery i pociesza mnie jedynie myśl, że za niecałe 34 dni będą święta, a także myśl, że już od poniedziałku na antenę Disney Channel powróci serial Soy Luna! Wracając do tematu, zwiastun jak zwiastun - tylko wzbudził dodatkową ciekawość. Pomyślałam sobie, że przed obejrzeniem filmu z chęcią przeczytałabym książkę. Muszę więc znaleźć jakieś ładne wydanie i czym prędzej zakupić. Jeśli chodzi o obsadę, to już w jednym z poprzednich postów o tym filmie wspominałam, że jestem wręcz oczarowana główną bohaterką, którą od czasu 'Kamienia filozoficznego' wprost uwielbiam. Mam nadzieję, że i w Waszych sercach jest tyle pozytywnej energii i cóż, pozostaje nam tylko czekać :-)
Komentarze
Prześlij komentarz