Way to Wonderland - zakręcone pudełka

Dziękuję pewnemu Anonimowi, który przypomniał mi o tym czego zapomniałam. Nie tak dawno temu, nie za górami, nie za lasami a w naszym cudownym internecie pojawiły się cztery zdjęcia zakręconych lalek. Sam pomysł, z takim "ułożeniem" lalek jest naprawdę niczym z Krainy Czarów. Cieszę się, że nasz kochany Mattel postawił na niecodzienność. Zdjęcia, które zaraz pokarzę pochodzą z jakiejś chińskiej strony ( bo jakże inaczej). Nie są kompletne, ale sądzę, że to nie obramowanie opakowania robi kluczową rolę.
Zacznijmy od dziewczyn z Krainy Czarów. Idźmy alfabetycznie - Kitty:
Gdy się spojrzy na to pierwszy raz w oko się rzuca jaskrawa warstwa sukienki. Właściwie jak dla mnie to dobrze, że jest coś co przełamuje monotonię. Sukienka jest w stu procentach mieszanką kolorów. Teraz coś o butach: Właściwie nie mam do nich większych zastrzeżeń, ale przy tak efektownej sukience buty powinny być bardziej spokojne. Ja pozbawiłabym jednego koloru żeby były spokojniejsze. Co się dalej rzuca w oczy? Jak dla mnie to różowa bransoletka czy tam futerko. (Jeżeli już idą w różowe dodatki to buty mogłyby być całe w różu) Pomysł ciekawy, bo nadaje Kitty tego kociego charakteru. Teraz tak, nie do końca widzę te rękawiczki, ale ta widoczna wygląda jak mała rękawiczka do baseballa. Przynajmniej tak się prezentuje na tym zdjęciu. Nie będę zbytnio tego krytykować, bo może to tylko wina zdjęcia lub fotografa. Ocenę rękawiczek zostawię na później. Teraz uszy. Są ogromne! Powiedziałabym, że lekko przerażające, no ale każda z dziewczyn z tej serii ma ozdoby na głowie w rozmiarze XXL. Włosy są prze-cudowne. Podoba mi się połączenie fioletu z zielenią. I oczywiście karta- genialny pomysł, który usuwa monotonię. Mattel postarał się, żeby seria była inna. Myślę, że też to widzicie.
Teraz Lizzie
Córka Królowej Kier nie wygląda źle, ale czegoś brakuje. W odróżnieniu od Kitty, u Lizzie jest pewnego rodzaju ład. U kotki było pełno kolorów w różnym rozmieszczeniu. Tu jest wszystko idealnie dopasowane. Czerwono-różowa spódnica jest genialnym odzwierciedleniem Królowej Kier. Jeżeli chodzi o błękitną górę i dół to dół jest dobry. Na górze ewidentnie czegoś brakuje. Nawet po dodaniu tej biżuterii na szyi czuję, że jest tu czegoś za mało. Poza tym, nie zbyt podoba mi się jej olbrzymi (plastikowy) kołnierz  z kart. Ten plastik strasznie razi po oczach. Torebka jest piękna, ale źle dobrana. W sukience brakuje złotych elementów i wygląda teraz to tak, jakby torba była dopasowana pod buty. Mattelu to straszna wiocha! Flaming na głowie od początku mi się nie podobał, i zdania po dziś dzień nie zmieniłam. Fryzura jest nie do końca widoczna, więc krytykę odstawiam na inny dzień. Powiem tylko, że nie bardzo gustuję w połączenie czerwieni z fioletem.
Teraz Maddie
Cudowna kokarda! Pomijając chińskie napisy to ona, rzuca się w moje oczy. Sukienka Maddie jak dla mnie nadaje jej powagi.  Zwłaszcza ta góra. Fryzura jest rozczarowaniem. Liczyłam na coś lepszego niż taki fioletowy "pudel". Kto wie, może można je jakoś ujarzmić? Kapelusz akurat przypadł mi do gustu i podoba mi się. Bez względu na nie normalny rozmiar. Tutaj ponownie torba dobrana do butów. Dlaczego?! Różowe rajstopy były dobrym pomysłem, bo nadają kreacji czegoś więcej. (I dobrze, że na kapeluszu też jest jakiś element w kolorze różowym).
Na koniec dziewczyna nie z Krainy Czarów: Księżniczka Apple White
Dół jest przepiękny. Podoba mi się, to że sukienka się tak rozchodzi. Góra jest o niebo Gorsza. Przez ten kołnierzyk (który co prawda jest nawiązaniem do królewny śnieżki, no to jednak mi tu nie pasuje. Bufiaste rękawy nie byłyby złe, ale tylko wtedy gdy zrezygnujemy z kołnierzyka. Tutaj na szczęście buty nie są dobrane do torebki, z czego się bardzo cieszę. Buty są brudno-złote, no może do kreacji bardzo nie pasują, ale przyznam że są ładne. Korona to porażka! Czy za nią jest wachlarz?Nie rozumiem też, skąd wzięli pomysł na różowo-zielone pasemka. Fryzura ni powala.
Reasumują najbardziej podoba mi się Kitty. Teraz czekamy na Raven i na nowy film. Która lalka podoba się Wam najbardziej?
P.S Dziękuję anonimowi za przypomnienie o tej serii. Prawdopodobnie gdyby nie on (ona) nie było by tu tego. Jeszcze raz dziękuję

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cariba Heine w Syrenach z Mako

15 ciekawostek o 'Następcach 2' #CnN2

Czy Rory J. Saper/Max pojawi się w 3 sezonie Znajdź mnie w Paryżu?