Moja propozycja na plażę
Wyjeżdżacie gdzieś w tym roku? Jeśli tak, stawiacie na aktywny czy bierny sposób wypoczynku? Jeśli wybieracie się na plażę, a nie przepadacie za kilkugodzinnym leżeniem plackiem na plaży mam dla Was propozycję nie do odrzucenia! Dlatego skupcie się i przemyślcie, czy może nie warto by było z niej skorzystać. Zapraszam! Około dwa tygodnie temu przyszła do mnie paczka, w której znajdowały się dwie pozycje: ' Soy Luna. Uśmiechnij się', a także 'Soy Luna. Mój styl moja pasja'. Po pierwszą z nich sięgnęłam wraz z siostrą pewnego wolnego popołudnia. Z tą drugą wolałam się wstrzymać. Dlaczego? Otóż gdy tylko ją zobaczyłam, oczyma wyobraźni wyobraziłam sobie siebie i Maję (moją siostrę), które świetnie się bawimy projektując ciuchy na plaży! A że wczoraj wyjechałyśmy, nic nie stało na przeszkodzie, aby urzeczywistnić 'marzenia' (swoją drogą, to właśnie dlatego na blogu nie ma zbyt wiele postów mimo, że miało być inaczej. Rodzice zrobili nam niespodziankę i w ten ot...