Ginger w pudełku

Na sam początek chcę przeprosić, że wczoraj nic nie napisałam. Mam nadzieję że teraz to nadrobię. W internecie krążą zdjęcia lalki Ginger Basic. Lalka kosztuje 45.00 dolarów, a oto jej zdjęcia:

Nie wiem jak was, ale mnie ta lalka bardzo oczarowała swoim słodkim strojem. Zapakowana lalka troszeczkę różni się od tej powyżej. A mianowicie prezentuje się tak:

Widać tu, że ta ozdoba na szyi jest jasnoniebieska a nie różowa. Jak dla mnie to zmiana na lepsze ponieważ z różowym wszystko się zlewało, a tak prezentuje się o wiele lepiej.  Druga różnica jest taka , że w pudełku nie widzę tej niebieskiej bransoletki. Nie jest to chyba wielka różnica i właściwie dużo nie zmienia. Na drugim zdjęciu widać kawałek pamiętnika Ginger. Cieszę się z faktu, że jest ona Rebelsem.
Ja już nie mogę się doczekać kiedy lalka zawita w Polsce. A wy, co sądzicie o lalce Ginger?