Nowości od wydawnictwa Ameet
Minęły dwa tygodnie. Wyemitowano osiem odcinków. Działo się naprawdę wiele! Soy Luna rozkręciła się na dobre! Znacie już pozycje wydawnictwa Egmont oraz Zielonej Sowy. Dziś przychodzę do Was z kolejnymi książkowymi nowościami! Tym razem podziękowania składajmy wydawnictwu Ameet!
Gotowa na odjazdową przygodę na wrotkach?
Przed Tobą wyjątkowa okazja na świetną zabawę w gronie przyjaciół, którzy na pewno przekażą Ci wiele pozytywnej energii. Jak wygląda ich codzienne życie? Przekonaj się sama! Rozwiązuj zadania, quizy i łamigłówki i ciesz cię zabawą w gronie superpaczki!
Okładka miękka, liczba stron 32
Drugą pozycję już troszkę poznaliśmy, lecz dopiero teraz idąc do księgarni możecie być pewni, że ją znajdziecie. O co chodzi? O kosztujący 19,99 zł Sekretnik!
Witaj w zwariowanym świecie Luny!
To dziewczyna taka jak Ty – wesoła, pomysłowa i z pasją, która pochłania ją bez reszty. Poznaj jej przyjaciół i przekonaj się, jak wiele Was łączy. Uwielbiasz taniec albo jazdę na wrotkach?
Dzięki Lunie – Twojej nowej przyjaciółce – przekonasz się, że każdy dzień może być pełen niespodzianek. I pamiętaj, w życiu ważne jest, aby nie poddawać się w dążeniu do realizacji swoich marzeń!
Inspiruj się Luną! Na stronach sekretnika notuj swoje pomysły, opisuj przeżycia i emocje!
Okładka twarda, liczba stron 96
Zainteresowała Was któryś z powyższych produktów? Kupicie je? Może już je macie?
To dziewczyna taka jak Ty – wesoła, pomysłowa i z pasją, która pochłania ją bez reszty. Poznaj jej przyjaciół i przekonaj się, jak wiele Was łączy. Uwielbiasz taniec albo jazdę na wrotkach?
Dzięki Lunie – Twojej nowej przyjaciółce – przekonasz się, że każdy dzień może być pełen niespodzianek. I pamiętaj, w życiu ważne jest, aby nie poddawać się w dążeniu do realizacji swoich marzeń!
Inspiruj się Luną! Na stronach sekretnika notuj swoje pomysły, opisuj przeżycia i emocje!
Okładka twarda, liczba stron 96
Zainteresowała Was któryś z powyższych produktów? Kupicie je? Może już je macie?
Zastanawiam się czy je kupić. Może byś je zrecenzowała? Może twoja recenzja zachęciłaby mnie do ich zakupu (tak jak z Soy Luna. Pocztątek lata - przed chwilą ją zamówiłam. Już się nie mogę doczekać aż dotrze)
OdpowiedzUsuńPoprawka Początek lata ;)
UsuńJeśli uda mi się je nabyć z pewnością napiszę recenzję:-)
UsuńOsobiście nie mogę doczekać się sekretnika, bo po "Violetcie" mam do nich sentyment. Na książkę "Luna. Uśmiechnij się" raczej się sama nie skuszę. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńnahumanie.blogspot.com